6.04.2020


Dzisiaj jest jeden z tych dni, kiedy nie chcę żyć na tym świecie i nic nie wydaje się być możliwe. Chciałbym radykalnie odciąć się od wszystkiego i zamieszkać w domku w lesie, z książkami i adapterem, szukać ascezy, która była największym zwycięstwem ducha we mnie. Dziś wszystko jest wulgarne, rozprasza, niszczy myśli, uczucia i marzenia. Ten nadmiar, w którym żyjemy, to wielka bieda.

3 komentarze:

  1. Skoro asceza, to z adaptera i książek trzeba zrezygnować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rainer Maria Rilke11 kwietnia 2020 15:06

    "Ludzie zbanalizowali wszystko za pomocą konwencji, rozpuścili wszystko w łatwiźnie; ale jest jasne, że musimy trzymać się tego, co trudne (...) Mało wiemy - ale wiemy na pewno, że musimy trzymać się tego, co trudne, i pewność ta nigdy nas nie opuści. Dobrze jest być samotnym, bo samotność jest trudna; to, że coś jest trudne, musi być dla nas dodatkową racją, by to czynić".

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.